Pokazywanie postów oznaczonych etykietą smalec. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą smalec. Pokaż wszystkie posty

piątek, 29 marca 2013

Jaki tłuszcz do smażenia?

Jako chłop gotujący, a szczególnie lubiący smażone potrawy, często zastanawiam się nad tym jaki tłuszcz jest najlepszy do smażenia.

- Sam preferuję oliwę z oliwek extra virgin, choć wiem, że nie powinno się jej smażyć, a raczej spożywać na surowo. Lubię ten smak.

- Dość dobry do smażenia jak dla mnie jest smalec gęsi, delikatny w smaku. Pełny, sycący i ponoć zdrowy dla układu krążenia.

- Rewelacyjnym wyborem jest jak dla mnie masło klarowane - rewelacyjne do potraw, gdzie maślany posmak jest pożądany (np. szpinak, jajecznica z cebulką), ale gdzie przypalone zbyt długo masło zepsułoby potrawę.

- Z myślą o siłowni (ponoć zawiera substancje anaboliczne) kupiłem delikatny i świetnie nadający się do wszystkiego olej z pestek winogron - jak dla mnie dość fajny i uniwersalny.


Jeden jest fakt, wymienione powyżej tłuszcze są drogie, ale i na to jest patent - można je pomieszać z tańszym, bardziej popularnym tłuszczem, a i tak potrawa nabierze trochę smaku.

Te droższe tłuszcze aż tak szybko "nie schodzą" z drugiej strony, bo używam ich głównie ja do swoich fanaberii kulinarnych.

Preferowany u mnie w domu tłuszcz to smalec, najlepiej smalec własnej roboty (ale nie zawsze mam czas i chęć wytapiać) oraz olej rzepakowy, choć krążą raz po raz plotki, że ten ostatni jest niezdrowy. Z kolei ostatnio słyszę, że rzepak tłoczony na zimno (drogi, ale także kupuję czasem) jednak zdrowy jest.

Każdy mówi co innego. I co wy na to?