Czas na kolejną
porcję naturalnych termogeników – substancji przyspieszających
przemianę materii i spalanie nadmiaru tkanki tłuszczowej. 3
produkty, które każdy z nas ma w domu. Jakie? Już spieszę z
wyjaśnieniem.
Po pierwsze,
cynamon, aromatyczna przyprawa do deserów. Im więcej go zjemy w
ciągu dnia, tym lepiej. Możesz nawet dodać do herbaty cała jedną,
małą łyżeczkę cynamonu.
Po drugie,
naturalny ocet winny, którym możesz doprawiać sałatki. W tym
wypadku należy jednak zachować umiar, bo spożywanie dużych ilości
octu nie służy zdrowiu.
Po trzecie,
oliwa z oliwek. Czy spożywanie tłuszczu może przyspieszać
spalanie tłuszczu? Okazuje się, że tak. Umiarkowane, dzienne
spożywanie oliwy z oliwek nam w tej nierównej walce z
nadprogramowymi kilogramami pomoże.
Polecam ze swojej strony paprykę ostrą, pieprz cayenne oraz chili. To jest naturalny składnik drogich termogeników, które masz za konkretne pieniądze w sklepie z suplementami.
OdpowiedzUsuńBadMan
Nie wiedziałam,że cynamon jest taki dobry przy odchudzaniu. Ale w takim razie jeśli ktoś jeszcze nie próbował to polecam zapiekanką z jabłkami. Nie trzeba do niej niczego oprócz ryżu na spód, jabłek skrojonych w plastry lub w formie konfitury na górę, obficie posypane cynamonem - praktycznie całkowicie pod nim przykryte. Bardzo lekki, smaczny posiłek i to ze składników idealnych, gdy chcemy zrzucić kilka kilogramów, lecz wciąż jeść apetycznie. Oliwa z oliwek z kolei to przyjaciel wszystkich sałatek, wiem co mówię - mix sałat z pomidorem, papryką i np dobrej jakości serem białym do smaku, połączone oliwą z oliwek, dobrze przyprawione - niebo w gębie. Odchudzanie wcale nie musi być straszne!
OdpowiedzUsuń