Dziś piątek i pora na coś bezmięsnego. Niezależnie, czy jesteś tradycjonalistą/tką i wyznajesz zasadę piątku bez mięsa, czy może lubisz dania wegetariańskie, czy po prostu pragniesz odpocząć od ciężkostrawnych, mięsnych potraw przepis ci się na pewno spodoba.
W moim domu często na talerzu gości gotowana cieciorka! Ot, po prostu do podgryzania, zamiast snacków, mniej często jako składnik innych potraw. Dziś zostało mi trochę gotowanej cieciorki i stwierdziłem, że warto ją jakoś wykorzystać do wege-dania.
Przepis:
Ciecierzycę rozgniotłem tłuczkiem do ziemniaków na miazgę, dodając odrobinę wody wedle potrzeby. Powstałą masę lekko zagęściłem mąką, nie dodawałem jaj, po prostu dodałem sól i przyprawy. Gotowe, uformowane, małe kotlety obtoczyłem w bułce tartej. Czas na smażenie. W ruch idzie patelnia ceramiczna i olej rzepakowy. Zaczyna się zarumieniać i wyglądać coraz bardziej apetycznie.
Może także przyrządzisz danie według mojego pomysłu?
Inne danie:
פלאפל
OdpowiedzUsuńCzyli falafelki.
Kiedyś robiłem ale nie wyszło, widocznie miałem kiepski przepis, wg niego należało namoczyć 12h surowe ziarna, zemleć i z tego zrobić.
A ja zrobiłem z puszkowej. Jako przyprawy użyłem mieszanki do kebabu z kminem rzymskim.
OdpowiedzUsuńDobre było.